który by nie
  • ł to u niezgłoskotwórcze, a nie samogłoska [u]

    12.03.2023
    12.03.2023

    Szanowni Państwo,

    dlaczego w niektórych słowach dźwięk „ł” nie jest zapisywany przez ł tylko przez u, np. farmaceuta, euro, Europa, auto itd. Czy to dlatego, że to zapożyczenia? Przecież w polszczyźnie mamy zjawisko spolszczania zagranicznych słów, więc tym bardziej nie rozumiem. Tym bardziej, że po to każdy kraj wymyśla własny sposób zapisu dźwięków by zapisywać po swojemu. W angielskim na przykład dźwięk „ł” zapisywany jest jako w, a dźwięk „w” jako v.

    Pozdrawiam

  • miejsce nie w zdaniu
    27.09.2007
    27.09.2007
    Które z każdej pary zdań jest lepsze stylistycznie: „Pijał nie kawę, lecz herbatę” – „Nie pijał kawy, lecz herbatę”; „Nie chodzi o ciebie, ale o nią” – „Chodzi nie o ciebie, ale o nią”; „Rozważamy to w aspekcie nie naukowym, ale praktycznym” – „Rozważamy to nie w aspekcie naukowym, ale praktycznym”? Ogólnie problem dotyczy miejsca partykuły przeczącej w zdaniu: czy powinna się ona znajdować przed członem bezpośrednio zaprzeczanym, czy przed dłuższą całością?
  • Można by dopuścić przysłówek niechcąco
    18.10.2018
    18.10.2018
    Czemu piszemy niechcący, a nie niechcąco? Ta druga forma jest zbudowana analogicznie do innych przysłówków, a jednak jest niepoprawna.
  • nie czarny, ale i nie szary
    4.09.2012
    4.09.2012
    Dotyczy pisowni nie, a konkretnie w zdaniu:
    Opatulony w wełniany płaszcz, nie czarny, ale i nie szary – z wielobarwnym szalikiem, który zacisnął się na szyi, z czapką ściśle przylegającą do głowy, na której końcówce wisiał niezdarny frędzel – szedłem w zamyśleniu, wpatrując się w kolejne metry dzielące mnie od dworca PKP.

    Chodzi o nie czarny i nie szary. Czy tak jest prawidłowo, czy pisane łącznie?
    Z góry dziękuję za odpowiedź.
  • Nie jako spójnik

    15.02.2024
    15.02.2024

    Szanowna Poradnio!

    Proszę o podanie poprawnej pisowni wyrażenia mąż(?)nie(?)mąż, dama(?)nie(?)dama. Dane z różnych poradni i blogów językowych są rozbieżne. Czy na ortografię ma wpływ znaczenie? Mam na myśli, że może chodzić o niepewność, czy to jest mąż, czy nie, ale może też chodzić o cechę (na wzór biało-czerwona), że np. osoba wygląda jak dama, ale zachowuje się jak (np.) kuchta; że ubiera się po męsku (mąż), ale zachowuje jak kobieta.

  • nie-liczba
    5.03.2015
    5.03.2015
    W aspekcie informatyki związanym z reprezentacją liczb na komputerze mówi się o nie-liczbie (z dywizem) – od angielskiego skrótowca NaN (not a number). W uproszczeniu chodzi o wartość, która może reprezentować wyniki działań nieokreślonych, np. 0/0. Czy jeśli taka pisownia, niezgodna z normami, jest utrwalona w żargonie informatycznym, należy się z nią pogodzić? Czy np. robiąc korektę pracy z tej dziedziny, powinno się mimo wszystko zwrócić na to uwagę i aprobować pisownię zgodną z ortografią ogólną?
  • Nie lubili i ledwo sobie radzili

    19.05.2022
    19.05.2022

    Czy poniższą wypowiedź – potoczną, w języku mówionym lub wymianie zdań na portalu społecznościowym –uznałaby Pani za błędną?

    Słyszę, że spora część nauczycieli nie lubiła i ledwo sobie radziła z matematyką. Z imiesłowami też?

    Chodzi o skrót od: nie lubiła (matematyki) i ledwie sobie z (nią) radziła.

  • Nie ma nic – nie ma niczego
    13.03.2017
    13.03.2017
    Szanowni Państwo!

    Czy wyraz nic odmienia się słabiej, mniej? Mówimy nie ma czegoś. Powinno być też nie ma niczego. A często słyszy się nie ma nic. Rozumiem, że to wariant skrócony. Jak go traktować, jako dopuszczalny, ale mniej staranny?

    Drugie pytanie: czy opiniując poprawność, mogliby Państwo dodawać informację o tym, że dany wariant jest mniej lub bardziej staranny? To dodatkowa informacja, która pomoże wybrać, co warto/lepiej używać.

    Pozdrawiam
    Marcin Nowak
  • Nie pal jana
    6.01.2014
    6.01.2014
    Droga Redakcjo,
    zastanawia mnie etymologia wyrażenia „Nie pal Jana (jana?)”. Bardzo proszę o wytłumaczenie, skąd wzięło się takie stwierdzenie.
    Pozdrawiam
  • Nie piłem alkoholu do czasu, aż skończyłem osiemnaście lat
    24.01.2012
    24.01.2012
    Szanowni Państwo,
    jak poprawnie rozumieć konstrukcje zdań zwierających wyrażenie do czasu aż / dopóki nie. Czy przykładowe zdanie: „Nie piłem alkoholu do czasu, aż skończyłem osiemnaście lat” sugeruje, że wraz z ukończeniem osiemnastego roku życia podmiot wypowiadający się zaczął pić alkohol? Czy taka konstrukcja zdania pozwala na wysuwanie wniosków, jak długo trwała dany stan (tutaj: niepicie alkoholu), czy może jest to nadinterpretacja?
    Z góry dziękuję za poświęcony czas,
    Natalia
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego